13 maja br. w godzinach wieczornych patrol zmotoryzowany lubańskiej Straży Miejskiej dołączył do pościgu prowadzonego przez policję za kierującym pojazdem typu pick-up marki Nissan, który wcześniej został przez niego skradziony. Jakby tego było mało – kierujący ten dopuścił się również dwukrotnej kradzieży paliwa na stacjach benzynowych. Brawura i desperacja kierującego wjeżdżającego do Lubania od strony Kościelnika była na tyle duża, że na ulicy Leśnej z dużą prędkością i w pełni świadomie uderzył w pojazd straży miejskiej, którym zastawiono przejazd celem zmuszenia kierowcy pick-upa do zatrzymania.
Kierujący radiowozem straży pomimo podjętej próby nie zdążył zjechać radiowozem z toru jazdy desperata chcąc tym samym uniknąć zderzenia. Nissan kontynuował jazdę uszkadzając także elementy architektury drogowej, kierujący nim mężczyzna nadal kilkukrotnie próbował "zgubić" funkcjonariuszy.
Wynikiem dalszego kontynuowania pościgu funkcjonariuszom policji i straży miejskiej udało się odzyskać porzucony przez desperata pojazd. Czynności w sprawie kradzieży pick-upa i paliwa oraz rozbicia pojazdu straży miejskiej prowadzi policja.
(POJAZD SPRAWCY)
Red.SM Lubań