Z chwilą nadejścia jesieni na ogródkach działkowych rozpoczęto wzmożone sprzątanie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie kolejny już ujawniony fakt przysłowiowego „pójścia na łatwiznę” w postaci bezprawnego spalania odpadów komunalnych.
Z chwilą nadejścia jesieni na ogródkach działkowych rozpoczęto wzmożone sprzątanie. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie kolejny już ujawniony fakt przysłowiowego „pójścia na łatwiznę” w postaci bezprawnego spalania odpadów komunalnych. Pomimo kampanii społecznej o zasięgu ogólnopolskim i lokalnym przypadki popełniania tego wykroczenia niestety nadal są odnotowywane. Należy pamiętać, że prócz zanieczyszczenia środowiska taki czyn niesie za sobą skutki karne, bowiem stanowi on wykroczenie w myśl art. 191 ustawy o odpadach, za które grozi kara aresztu lub grzywny do 500 zł.
Kolejny taki przypadek ujawniono 21 września br., kiedy to podczas pełnienia służby patrolowej uwagę strażników miejskich zwróciły kłęby czarnego dymu, rozpościerające się nad ogrodami działkowymi za Osiedlem Willowym w Lubaniu. Po podjęciu interwencji okazało się, że ich źródło znajduje się na terenie ogrodu jednego z działkowców, który zgromadzone odpady postanowił dosłownie „puścić z dymem”.
Funkcjonariusze nakazali sprawcy natychmiastowe zaprzestanie spalania oraz wygaszenie ognia. Za termiczne przekształcanie odpadów poza spalarnią 58-letni mężczyzna ukarany został mandatem karnym.
Red./Fot.SM Lubań